We wtorek rozpocznie się szczyt NATO w Hadze. Jak donoszą media, podczas spotkania liderzy państw Sojuszu Północnoatlantyckiego mają przedyskutować i, jak się oczekuje, zatwierdzić plan zwiększenia wydatków obronnych do poziomu 5 proc. PKB.
Nowy próg budżetowy miałby obejmować nie tylko tradycyjne wydatki wojskowe, ale także szersze inwestycje w bezpieczeństwo, w tym cyberbezpieczeństwo, odporność infrastruktury krytycznej czy wsparcie dla państw partnerskich.
Kosiniak-Kamysz: Popieramy propozycję wzrostu wydatków
Przed wylotem do Hagi szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz ogłosił, że Polska poprze propozycję zwiększenia wydatków obronnych państw NATO do poziomu 5 proc. PKB. Zdaniem wicepremiera, zwlekanie z decyzją w tej sprawie zagraża bezpieczeństwu Sojuszu Północnoatlantyckiego.
– Popieramy propozycję wzrostu wydatków na obronność i uważamy, że jakiekolwiek odstępstwo od tej zasady przez którykolwiek z krajów członkowskich jest niedobrym sygnałem – powiedział Kosiniak-Kamysz. – Niespełnienie tego warunku jak możliwie najszybciej zagraża bezpieczeństwu Sojuszu – dodał.
Wicepremier wskazał, że nowy próg finansowy miałby obejmować 3,5 proc. PKB na modernizację armii i twarde wydatki zbrojeniowe, a także 1,5 proc. na działania okołomilitarne, takie jak choćby te dotyczące infrastruktury i cyberbezpieczeństwa.
Szef MON zaznaczył jednocześnie, że Polska już teraz przeznacza na obronność środki zbliżone do 5 proc. PKB, co stanowi największy wkład spośród wszystkich członków NATO. – Połowę tych środków wydajemy na transformację i modernizację sił zbrojnych – powiedział Władysław Kosiniak-Kamysz.
Jak zaznaczył szef MON, to świadczy o determinacji i odpowiedzialności Polski, która tym samym znalazła się w absolutnej czołówce Sojuszu Północnoatlantyckiego pod tym względem. – Mamy silny, dobrze przygotowany zespół. Przygotowania do szczytu trwały wiele miesięcy. Pracowaliśmy w formatach ministrów obrony, spraw zagranicznych i Komitetu ds. Bezpieczeństwa Narodowego – podkreślił Kosiniak-Kamysz.
Prezydent Duda apeluje do parlamentarzystów
Do szczytu odniósł się również w rozmowie z dziennikarzami, jeszcze przed wylotem do Hagi, prezydent Andrzej Duda. Głowa państwa zwróciła uwagę na wyzwania, jakie stoją przed NATO w obliczy zagrożeń.
– Przede wszystkim najważniejsze jest to, aby sojusz był jednością. Przed nami ważne postanowienia, ja mam nadzieję, że ten szczyt NATO, haski, również będzie szczytem historycznym, moim ostatnim jako Prezydenta Rzeczypospolitej, ale mam nadzieję, że przejdzie do historii właśnie poprzez kolektywną decyzję państw członkowskich, aliantów, o podniesieniu w państwach minimalnego progu wydatków na obronność, to jest niezwykle ważne – mówił Andrzej Duda.
– Apeluję do naszych parlamentarzystów o przyjęcie mojej propozycji wprowadzenia do Konstytucji minimalnego progu 4 proc. PKB jako minimalnego poziomu wydatków na obronność rocznie, ponieważ taka jest dzisiaj konieczność, a tylko wpisanie do Konstytucji zagwarantuje odpowiednią większość tak, by pochopnie ten poziom wydatków nie został obniżony na skutek jakichś perturbacji politycznych, które zawsze mogą się wydarzyć – zaznaczyła głowa państwa.
Czytaj też:
Rutte zapewnia: USA gwarantują wsparcie NATOCzytaj też:
Śmiercionośna broń Putina. Ruszyła "masowa produkcja"
Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.
Zapraszamy do wypróbowania w promocji.