Giertych podgrzewa atmosferę. "Mam informację od informatora z SN"

Giertych podgrzewa atmosferę. "Mam informację od informatora z SN"

Dodano: 
Poseł KO Roman Giertych
Poseł KO Roman Giertych Źródło: PAP / Rafał Guz
Poseł KO Roman Giertych nie odpuszcza tematu rzekomych fałszerstw w wyborach prezydenckich. Tym razem przekazał "informację od informatora z SN".

Poseł KO, mec. Roman Giertych, najgłośniej domaga się przeliczenia wszystkich głosów oddanych w drugiej turze wyborów prezydenckich. Wysłał do Sądu Najwyższego protest wyborczy, a także udostępnił w sieci wzór protestu, który został wielokrotnie powielony.

"Mam informację od informatora z SN. Protesty bez rejestracji są wsadzane do kartonów. I nie będą w ogóle rozpatrywane. To oznacza całkowite naruszenie praw obywatelskich opisanych w Konstytucji. To kpina, a nie sąd" – oburzył się we wpisie na portalu X.

Giertych proponuje, aby zrobić przerwę w Zgromadzeniu Narodowym, które powinno zostać zwołane na 6 sierpnia, a wtedy obowiązki prezydenta miałby przejąć marszałek Sejmu Szymon Hołownia.

Pomyłka na korzyść Trzaskowskiego. Giertych: Znaleźli jedną komisję

We wtorek (24 czerwca) w ramach postępowania dowodowego na posiedzeniu niejawnym w Izbie Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sąd Najwyższy dokonał oględzin kart do głosowania w wyborach prezydenta RP oddanych w obwodowej komisji wyborczej nr 113 (Warszawa, ul. Spartańska 4). Okazało się, że część głosów, które oddano na Nawrockiego, zostały przypisane Trzaskowskiemu.

Od chwili ogłoszenia ostatecznych wyników II tury wyborów prezydenckich Roman Giertych forsuje teorię, że w trakcie głosowania doszło do masowych fałszerstw, które ostatecznie wypaczyły wynik i dały zwycięstwo Karolowi Nawrockiemu. Poseł w związku z tym domaga się ponownego przeliczenia głosów.

Jak poseł zareagował na najnowsze doniesienia dotyczącymi nieprawidłowości na korzyść Trzaskowskiego? Giertych już zamieścił komentarz w tej sprawie na portalu X, w którym podtrzymał swój pomysł ponownego przeliczania głosów. "Pisowcy znaleźli jedną komisję gdzie w wyniku przeliczenia głosy stracił Nawrocki i z dumą to ogłaszają. Może teraz łatwiej zaakceptują ponowne przeliczenie wszędzie, skoro są takie nieprawidłowości?" – napisał poseł PO.

W wyniku oględzin stwierdzono: 296, nie zaś 136 ważnych głosów oddanych na Nawrockiego oraz 1611, nie zaś 1774 ważnych głosów oddanych na kandydata Trzaskowskiego.

Czytaj też:
Głosy oddane na Nawrockiego przypisano Trzaskowskiemu. Kolejny przypadek
Czytaj też:
Wiemy, kiedy Sąd Najwyższy zdecyduje o ważności wyborów prezydenckich


Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.

Zapraszamy do wypróbowania w promocji.


Opracowała: Zuzanna Dąbrowska-Pieczyńska
Źródło: X / Sąd Najwyższy
Czytaj także

OSZAR »